Każdy z nas może wybierać walkę o prawo do własnej tożsamości zgodnie z własnymi wartościami, ale powinien nas łączyć wspólny cel. Społeczność queerowa to nie monolit – nigdy nim nie była i nigdy nie będzie. Nie zgodzimy się we wszystkim, ale dążenie do jednoczenia się w walce o równe prawa powinno przyświecać każdemu z nas. Chcemy poszanowania prawa do istnienia na własnych zasadach, które nie są ograniczane przez wartości, z którymi się nie zgadzamy. Miesiąc Dumy to dla nas, niestety, jeszcze nie jest czas wyłącznie radości i celebracji. To moment, w którym musimy upominać się o uznanie nas jako pełnowartościowej tkanki społecznej. To kluczowy moment, w którym mamy szansę wreszcie otrzymać platformy do wygłaszania naszych postulatów. Chociaż uważamy za odczłowieczające to, że wciąż musimy o nie prosić, nie poddajemy się. Walczymy o prawa lesbijek, gejów, osób biseksualnych, osób transpłciowych, osób niebinarnych, osób w procesie tranzycji, osób interpłciowych, osób aseksualnych, osób identyfikujących się jako wszystko, co przynależy do parasola "queer", osób pracujących seksualnie, osób z doświadczeniem migranckim, osób w kryzysie uchodźczym, osób z niepełnosprawnościami, osób w kryzysie psychicznym i wszystkich tych, dla których ważna jest równość. DUMA jest naszą platformą, tworzoną przez redakcje z potrzeby miejsca na wymianę poglądów i na dawanie widzialności jednostkom– miejscem, gdzie nasze głosy mogą być słyszane, nasze historie opowiedziane, a nasze prawa bronione. Wspólne działania, solidarność i wsparcie są kluczowe, aby kontynuować tę walkę o prawa, które należą się każdemu człowiekowi. Kazdx z nas powinnx teraz przestrzeń, w której równość będzie być rzeczywistością